Dokładnie dziesięć lat temu, latem 2015 roku, w Bijasowicach powstało Mini Arboretum - park sensoryczny charakteryzujący się niecodziennym układem i imponującą różnorodnością roślin. Pierwotnie teren ten miał pełnić funkcje przyrodnicze, relaksacyjne i edukacyjne - jako ogród botaniczny ze ścieżkami spacerowymi. W kolejnych latach wzbogacony został, m.in. o plac zabaw, siłownię plenerową oraz wiato-scenę, dzięki czemu zyskał również funkcje rekreacyjno-rozrywkowe.
Park zajmuje 5 hektarów zagospodarowanej zieleni otoczonej ścieżkami spacerowymi i rowerowymi. Wyposażony został w lampy solarne, które nie wymagają zasilania zewnętrznego, a także w ławeczki i tablice edukacyjne.
Przypomnijmy, że budowa Arboretum kosztowała 1,9 mln zł, ale znaczną część środków (1,6 mln zł) pozyskano z funduszy unijnych.
Projekt Mini Arboretum obejmuje przede wszystkim stworzenie z gatunków nasadzeń roślinnych siedmiu ogrodów tematycznych. Pierwszą propozycją dla odwiedzających jest kolekcja drzew rodzimych, w której znajdziemy, m.in. odmiany drzew liściastych i iglastych takich jak: buk, klon czy świerk. W sąsiednim alpinarium zbudowanym ze skał (serpentynit) i ziemi, główny szkielet nasadzeń tworzy kosodrzewina. Występują tam rzadko spotykane odmiany sosny górskiej czy drobinkowatej. W kolejnym ogrodzie posadzono rośliny wrzosowate, do których należą zarówno drobne krzewinki, jak i kilkumetrowych rozmiarów krzewy różaneczników. Stanowią malowniczy i ożywiający akcent przestrzeni parkowej. Bogactwo barw kwiatów oraz dekoracyjność zimozielonych liści sprawiają, że to cenne gatunki zdobiące przestrzenie zieleni cały rok. W sąsiedztwie zlokalizowano kolekcję roślin runa, w skład których wchodzą rośliny zielne, krzewinki oraz paprocie. W bieruńskim parku wszyscy odwiedzający zobaczą także ogród różany, ogród traw oraz ogród barw i zapachu, który zaprojektowano w centralnej części mini-arboretum. Dobrane gatunki tworzą ciekawy układ na kolistej rabacie w środku głównej alei. Trawy z kolei znajdują coraz szersze zastosowanie w kompozycjach roślinnych, a szum traw działa na człowieka łagodząco i kojąco, dlatego nie mogło ich tam zabraknąć.